Podsumowanie 2018 roku
i motywacja na 2019

Jak wygląda podsumowanie roku 2018 w SkyRocket? Co ważnego zadziało się w ciągu ostatnich 12 miesięcy? Kilka słów o wzlotach i upadkach mojej rakiety. Proste, niczym nowa trajektoria mojego lotu, wnioski na nowy rok. 

Work & life no balance

Co zawdzięczasz sobie po 2018 roku? Ja niestety pracoholizm i przyznaję, że wypełnianie jakiś kół równowagi życiowej, czytanie a nawet pisanie na zlecenie o work & life balance nie uczyniło mnie mądrzejszą. Odrabiam tę lekcję powtórnie, tym razem z namaszczeniem.

Na szczęście ta ciężka praca przyniosła też sporo ciekawych projektów, nowe współprace i masę znajomości oraz kilka wartościowych relacji.

Rakieta do Biznesu

Przyznam, że oprócz tego, że w 2018 roku byłam zarobione, byłam też trochę odważna. Ba! Odważna po prostu i odrobiłam w głowie lekcje pt. „Jesteś dość dobra, by dzielić się wiedzą i przestań w końcu szukać wymówek. Zacznij szkolić innych!” No to zaczęłam i wystartował mój autorski projekt Rakieta do Biznesu.

Przeprowadziłam 7 szkoleń otwartych i 2 zamknięte (na mnie te liczby robią wrażenie!), w których udział łącznie wzięło ponad 50 osób. To wspaniałe! 

Dziękuję wszystkim Wam za zaufanie, informacje zwrotne, referencje i zachęcam do aktywności w tajnej grupie Rakieta do Biznesu na Facebooku.

Blog SkyRocket

Jeśli chodzi o bloga, to w podsumowaniu 2017 roku życzyłam sobie podwojenia ilości wpisów. Ta misja zwyczajnie się nie powiodła. Pozostałam przy liczbie wpisów zbliżonej do poprzedniego roku, ale przynajmniej pojawiających się w regularnych odstępach czasu, także high five Justyna – dobra robota! ? Lepszy jeden wpis na miesiąc jak żaden.

TOP 3 wpisy 2018 roku to:

1. 5 funkcjonalnych elementów na fanpage’u, które z premedytacją ignorujesz
2. 8 rzeczy, których jeszcze nie ma Twój fanpage
3. Jak budować napięcie przed eventem?

Świdnicki Festiwal Rękodzieła

W obszarze eventów jestem usatysfakcjonowana. W czerwcu powołałam do życia Świdnicki Festiwal Rękodzieła (zobacz 1. Świdnicki Festiwal Rękodzieła). Został odebrany lepiej niż sądziłam. Okazało się, że Świdnica i okolice to zagłębie rękodzielników, którzy chcą pokazywać się światu. Zobacz videorelację.

W grudniu odbyła się kolejna, tym razem świąteczna edycja (zobacz 2. Świdnicki Festiwal Rękodzieła). Łącznie w obu eventach udział wzięło około 35 lokalnych twórców handmade i setki gości, którzy mogli zaznajomić się z rękodziełami i wziąć udział w warsztatach DIY.

Festiwal to:

• łącznie 20 publikacji w mediach lokalnych: online, prasie i radiu,
• społeczność rękodzielników na Facebooku,
• życzliwość wielu osób, którzy wierzyli w to wydarzenie,
• trud pracy wynagrodzony opiniami rękodzielników i uczestników.

Nowe wydarzenie na mapie Świdnicy prawdopodobnie doczeka się kontynuacji. Zbieram siły na trzecią edycję.

Rozwój osobisty

W 2018 roku popełniłam również kilka publikacji:

• wpis gościnny na blogu CONREGO „Wizja lokalna, czyli co sprawdzić, nim zdecydujesz się na wynajem sali konferencyjnej”,
• artykuł w branżowym magazynie eventowym „Event Management Polska”: „Drony, mappingi, wirtualna rzeczywistość – zaprojektuj zachwyt podczas eventu„,
• artykuł w „Event Management Polska”: „Jak budować napięcie przed eventem?„,
• wywiad „Rakieta do Biznesu” dla portalu naszbiznes24.pl.

Miałam okazję występować w roli prelegentki:

• „Komunikacja Twojej marki na Facebooku” podczas śniadania biznesowego w Świdnicy,
• „7 grzechów głównych na Facebooku” podczas Kawy dla Przedsiębiorców w Dzierżoniowie,
• „Facebook lifting” podczas śniadania biznesowego w Bielawie,
• „Promocja firmy w mediach społecznościowych” na seminarium dla przedsiębiorców „Porozmawiajmy o biznesie” w ramach projektu „Razem dla Biznesu”,
• „ABC własnego biznesu” dla Fundacji Sukces Pisany Szminką we Wrocławiu

Pod koniec roku otrzymałam nominację w plebiscycie „Kobiece Twarze” w kategorii „Profesjonalistki MŚP”. 

Co przyniesie nowy rok?

Nic. Tak jak niczego nie przyniósł mi 2018. Pytanie powinno brzmieć „Na co odważę się w nowym roku?” i „Gdzie ta rakieta chce jeszcze polecieć, z kim będzie jej po drodze, jakich misji się podejmie, a które odpuści, by poprawić swój work & life balance”?

Długie pytanie, ale wiecie, o co chodzi. ?
Nikt ani nic niczego nam nie daje. To, co mamy i gdzie jesteśmy – zawdzięczamy wyłącznie sobie. 

Wniosek z ubiegłego roku mam prosty. Kiedy wybieram zadania i angażuję czas w projekty oraz osoby, z którymi czuję nić porozumienia, wszystko układa się dobrze. Kiedy wchodzę w coś bez głębszej refleksji, zdarza się, że trzeba za to zapłacić… poświęconym czasem, nerwami, zmęczeniem. Nie warto rzucać się we wszystkie projekty, bo w którymś momencie łatwo się wtedy wyłożyć. Mniej znaczy więcej. Mniej, za to lepszych jakościowo projektów. Więcej pracy z widocznym progresem. Dlatego wyciągam kolejną lekcję dla siebie. Dopuszczam do głosu intuicję. I kolejny wniosek – praca przynosi efekty, szczególnie, gdy mamy dobre intencje, jesteśmy autentyczni i nie odpuszczamy tego, co ważne, nie tracimy celu z naszych radarów. 

Co teraz? W toku kilka projektów, bieżąca opieka nad klientami, zlecenia i nowe wyzwania. Zamierzam nadal rozwijać projekt Rakieta do Biznesu i wznieść go na wyższy poziom, prowadzić warsztaty oraz konsultacje indywidualne, wspierać innych w kreowaniu wizerunku i komunikacji, żonglować słowami, rozwijać fanpage moich podopiecznych, jak i własny. A właśnie! Zajrzyj do mnie! 

To do zobaczenia gdzieś, gdzie może będzie nam po drodze. I powodzenia w realizacji Twoich planów. W sumie wszystko zależy tylko od nas. Jeśli będziesz trzymał się tej myśli, nie rzucał pretensjami na lewo i prawo i nie obarczał świata winą za własne porażki – będą z Ciebie ludzie ?

Życzę świadomych decyzji, wytrwałości w działaniu i egzystencji w środowisku życzliwych Ci osób!